Posted by on 29 stycznia 2017

W encyklice „Humanae Vitae” czytamy „Małżeństwo i miłość małżeńska z natury swej skierowane są ku płodzeniu i wychowywaniu potomstwa”. Właśnie temu zadaniu przyglądaliśmy się na ostatnim spotkaniu prowadzonym przez o. Hieronima Stypę OFM.

Jedną z cech miłości małżeńskiej opisanych w cytowanej encyklice jest jej płodność. Małżeństwo musi być otwarte na przyjęcie dziecka, co deklaruje choćby podczas składania przysięgi. W ten sposób wypełnia polecenie „Bądźcie płodni i rozmnażajcie się”.

Dziecko jest najbardziej trwałym owocem miłości małżeńskiej. Jego poczęcie jest doniosłym wydarzeniem o charakterze religijnym, rodzice pośredniczą w przekazywaniu życia i pełnią bardzo istotne posłannictwo, na miarę posłannictwa kapłańskiego.

Dziś bardzo często słyszy się określenia „świadome macierzyństwo” czy „odpowiedzialne rodzicielstwo”. Niestety są one często kojarzone ze sztucznymi metodami zapobiegania poczęciu. Tymczasem odpowiedzialne rodzicielstwo można rozpatrywać w dwóch aspektach: poznawczym, dotyczącym odpowiedzialności za siebie i drugą osobę oraz wolitywnym, dotyczącym namiętności.

W kontekście namiętności warto wspomnieć o czystości małżeńskiej. Czysty akt małżeński uszlachetnia więź między małżonkami. Kiedy jest nieczysty, zamiast umacniać komunię osób, stwarza dystans. Osiąganie czystości jest procesem, u podstaw którego powinna stać modlitwa. Jej piękny przykład możemy znaleźć w Księdze Tobiasza:

„A teraz nie dla rozpusty
biorę tę siostrę moją za żonę,
ale dla związku prawego.
Okaż mnie i jej miłosierdzie
i pozwól razem dożyć starości!”
(Tb 8, 7-8)

Jak zwykle spotkanie dotyczące relacji damsko-męskich wzbudziło ogromne zainteresowanie, a wszyscy uczestnicy z niecierpliwością czekają na ciąg dalszy.

Posted in: Bez Kategorii
//