Posted by on 26 października 2019

Jak co roku duszpasterska ekipa wyruszyła na jesienną integrację. Tym razem wybraliśmy się do pałacu w Otorowie. Wyjazd zainaugurowaliśmy wspólną kolacją i Eucharystią. Podczas zabaw integracyjnych, każdy z nas mógł zamienić się w księżniczkę lub księcia, a wieczór upłynął nam przy planszówkach, rozmowach i budowaniu zamku z … klocków.

Kolejny dzień rozpoczęliśmy Jutrznią, aby od rana wielbić Boga. W ciągu dnia odbyła się konferencja naszego duszpasterza – o. Leonarda oraz dwa warsztaty. Podczas pierwszego uczyliśmy się, jak zachować prawidłową postawę ciała, podczas długiego siedzenia przed komputerem. Był też czas na naukę wykonywania prawidłowego masażu odcinka szyjnego. W trakcie drugiego warsztatu w powietrzu unosił się zapach olejku lawendowego, ponieważ za jego pomocą tworzyliśmy przedruki na torby i koszulki – wyszły prawdziwe arcydzieła.

Najważniejszym punktem tego dnia była Msza św. Nie zabrakło też wspólnych posiłków i spacerów. Wieczorem spotkaliśmy się przy ognisku, aby razem pośpiewać nasze ulubione piosenki. Następnie odbyła się niezapomniana – i jak się później okazało nieprzewidywalna, zabawa w pałacu, która została okrzyknięta mianem „escape house”. Na szczęście wszyscy się odnaleźli i nikt nie stracił głowy.

Niedziela była ostatnim dniem naszego wyjazdu. Przed Eucharystią podzieliliśmy się na grupy, aby ułożyć naszą modlitwę duszpasterską. Był też czas na spacer i obiad, po czym przyszła pora na powrót do domu. Powoli opuszczaliśmy stary pałac, zabierając ze sobą garść wspomnień.

Podczas wspólnie spędzonego weekendu mogliśmy umocnić się duchowo, a także lepiej się poznać i podzielić swoimi talentami. Oto właśnie chodziło!

Posted in: Bez Kategorii
//