Dlaczego komunia bezglutenowa nie ma wartości eucharystycznej? Co znaczy przebaczyć i czy przebaczenie wiąże się z ponownym zaufaniem? Dlaczego kobieta nie może być księdzem? Na te i kilka innych pytań odpowiedział nam o. Leonard podczas kolejnego spotkania z cyklu „Mam pytanie”.
Nowa forma to swoiste „Bez Sloganu” na żywo. 🙂 Z możliwością zadania Ojcu dodatkowych pytań oraz twórczej dyskusji. (Dla niewtajemniczonych: „Bez sloganu” to videoblog, który nasz Duszpasterz prowadzi razem z o.Franciszkiem Chodkowskim. W każdym odcinku ojcowie odpowiadają na jedno z pytań nadesłanych przez internautów.) My natomiast przygotowaliśmy skrzynkę pytań, która stoi w naszej salce. Jest też jej wirtualna wersja, którą znajdziecie tutaj (wystarczy kliknąć). A jeżeli macie pytania, które chcielibyście zadać, zachęcamy do wpisaniaich … i przyjścia na kolejne spotkania z o. Leonardem.
Kiedy dochodzi do konsekracji?
Aby substancja mogła stać się Ciałem lub Krwią Chrystusa, powinna mieć określony skład – tylko wówczas dochodzi do konsekracji. Dlatego komunia, którą nazywamy potocznie „bezglutenową”, w rzeczywistości zawiera śladowe ilości mąki, by zachować zgodność postaci. Dla osób cierpiących na celiaklię, dla których nawet niewielka ilość glutenu może okazać się szkodliwa, istnieje inne rozwiązanie: przyjęcie Komunii Św. pod postacią krwi.
„Nie siedem lecz siedemdziesiąt siedem razy”
O przebaczeniu pięknie pisał ks. Marek Dziewiecki. Jeżeli jesteśmy tymi, którzy ubiegają się o przebaczenie, powinniśmy przejść kilka etapów. Na początku należy uświadomić sobie, że nasz czyn mógł nie podobać się Bogu. Dopiero po pojednaniu z Bogiem i nawiązaniu więzi z Nim (która może okazać się tylko bardzo pomocna), można udać się do drugiego człowieka.
Prosząc o przebaczenie, trzeba mieć jednak pełną świadomość krzywdy, którą się wyrządziło. Łącznie z zaakceptowaniem faktu, że mogły być też inne nieprzyjemne skutki, z których istnienia nawet nie zdajemy sobie sprawy. Warunkiem przebaczenia jest chęć zmiany i naprawienia wyrządzonej szkody.
Jakie wskazówki daje ks. Dziewiecki tym, którzy proszeni są o przebaczenie? Przede wszystkim nie wolno wybaczać bezwarunkowo, kierując się fałszywym poczuciem, że Jezus też wybaczał od razu. Wszystko powinno realizować się z zachowaniem zasad dojrzałej miłości, w której nie tylko dajemy dobro, lecz również dbamy o prawdziwy rozwój drugiego człowieka. Ten, kto wciąż nie do końca rozumie swoją winę, lub nie zamierza się poprawić, nie powinien otrzymać wybaczenia, bo będzie go to utwierdzało w poczuciu fałszywego „zadowolenia z siebie”. Chodzi o to, by druga osoba wzrastała i zrozumiała, że są obszary, w których potrzebuje nawrócenia. Właśnie dlatego przebaczenie nie może być naiwne.
Wola Boża a społeczne konwenanse
Dlaczego natomiast kapłanem może zostać tylko mężczyzna? Bo Kościół stara się konsekwentnie zachowywać założenia, które pozostawił nam Pan Jezus. W czasach, w których stąpał po ziemi, powołał do służby tylko mężczyzn, pomimo że towarzyszyło Mu wiele kobiet. Dobrze wiemy, że zbawiciel nie kierował się ówczesną mentalnością, wymogami społecznymi czy też konwenansami. Sposób, w jaki Jezus traktował kobiety, stawiając je na równi z mężczyznami., był prawdziwą rewolucją (i prawdopodobnie jednym z powodów, dla których tak bardzo naraził się faryzeuszom). Jednak z sobie tylko znanych powodów Pan Jezus nie powołał do grona apostołów żadnej z niewiast. Dlaczego? Pozostaje tu zacytować słowa: „Myśli Jego są tak inne od naszych” i znów po prostu zaufać, że Pan Bóg ma w tym wszystkim jakiś plan.
A spotkanie zakończyliśmy bardzo niecodziennym akcentem: nastał dzień wyborów do nowego zarządu duszpasterstwa. Choć nazwa kojarzy się z wysoką pozycją lub prestiżem, to jak to w Kościele – tutaj wygląda to trochę inaczej. Bycie w zarządzie wiąże się ze służbą, odpowiedzianością i obowiązkami, które decydujemy się podjąć po to, by dawać wspólnocie swój czas i talenty.
Gratulujemy Markowi wybranemu na drugą kadencję oraz Beacie, która została zastępczynią Marka. Oprócz nich szczególną odpowiedzialność za sprawy duszpsterstwa powierzyliśmy 12 osobom: Ilonie, Marcie, Darii, Magdzie, Martynie, Kasi, Agnieszce, Paulinie, Izie, Markowi, Grzegorzowi i Michałowi.
