Nasza rowerowa pielgrzymka do Lichenia rozpoczęła się dla części z nas już o 7:00 w sobotę przy Jeziorze Malta. Stamtąd ekipa zaawansowanych rowerzystów ruszyła w trasę do Lichenia – 116km! Organizator pielgrzymki – Grzegorz, zadbał, by wszystko było dopięte na ostatni guzik.
Druga ekipa (średniozaawansowana) dołączyła do pielgrzymki od Wrześni. Tutaj o godz. zjedliśmy wspólnie drugie śniadanie na kocykach w Parku Dzieci Wrzesińskich. Z pełnymi brzuchami ruszyliśmy 11-osobową ekipą w kierunku Lichenia.
Podczas jednego z postojów skorzystaliśmy z uroków jeziora znajdującego się na naszej trasie – jedni zaliczyli kąpiel, a inni krótką drzemkę
Do celu dotarliśmy ok 18:30. Po zakwaterowaniu w Domu Pielgrzyma i obiedzie postanowiliśmy czym prędzej wskoczyć do Jeziora Licheńskiego i zrekompensować sobie trud podróży.
O 21:00 wzięliśmy udział w Apelu Jasnogórskim, różańcu i procesji przed Bazyliką razem z innymi pielgrzymami. Noc była piękna i ciepła, więc postanowiliśmy udać się jeszcze na 5-kilometrowy spacer
Niedzielny poranek zaczęliśmy od śniadania o godz. 8:00 tak by zdążyć na zwiedzanie starej części Sanktuarium z przewodnikiem. Po wysłuchaniu historii objawień żołnierza Tomasza Kłossowskiego i pasterza Mikołaja Sikatki, przeszliśmy do Kaplicy Krzyża Świętego. Kaplica położona jest w dolnej części kościoła Matki Bożej Częstochowskiej. Znajduje się tam również krzyż z podziurawioną od strzałów figurką Pana Jezusa.
W trakcie zwiedzania z przewodnikiem dowiedzieliśmy się, że w dzwonnicy bazyliki zawieszony jest dzwon nazwany imieniem: „Maryja Bogurodzica” i uważany za największy w Polsce oraz siódmy pod względem wielkości w Europie.
Ciekawostką jest również symbolika Bazyliki, do której prowadzą 33 stopnie nawiązujące do lat życia Jezusa Chrystusa na ziemi. W obiekcie znajduje się 365 okien oraz 52 otwory drzwiowe, co symbolizuje dni i tygodnie roku kalendarzowego.
Kolejnym punktem, do którego udaliśmy się w niedzielę, była Golgota wybudowana z betonu oraz kamieni i mająca labirynt przejść, grot, kapliczek, figur i płaskorzeźb. Część kapliczek i figur zrobiła na nas ogromne wrażenie a także skłoniła do refleksji.
Kierując się w stronę Bazyliki zwiedziliśmy także Wieżę. Z punktu widokowego na 31. piętrze rozciąga się wspaniały widok na lasy, jeziora i pola.Dalej udaliśmy się jeszcze na zwiedzanie dolnej części bazyliki i krótką adorację Najświętszego Sakramentu w kaplicy Trójcy Świętej.
Równo w południe uczestniczyliśmy w niedzielnej Mszy Świętej zakończonej indywidualnym błogosławieństwem. Po uczcie dla ducha udaliśmy się na ucztę dla ciała – czyli obiad i kąpiel w Jeziorze Licheńskim
Ok. 15:30 wyruszyliśmy w drogę powrotną i choć trasa i tempo były ‘wymagające” (przynajmniej dla części z nas), to udało nam się dojechać do Wrześni, skąd wróciliśmy wspólnie pociągiem do Poznania.
W trakcie całej pielgrzymki na trasie towarzyszył nam Karol, który jechał busem i dbał o nasze nawodnienie, bagaże, sprzęt i dobre humory Za co szczególnie mu dziękujemy!
Zachęcamy do obejrzenia fotorelacji: