Czy zrobiliście sobie kiedyś selfie z Matką Boską? Ci, którzy wybrali się nasz wyjazd integracyjny, mieli ku temu niepowtarzalną okazję. A frekwencja dopisała, bo było nas ponad 40 osób.
Weekendowy wyjazd do Puszczy Zielonki już od kilku tygodni cieszył się sporym zainteresowaniem. Spędziliśmy ten wspólny czas w gospodarstwie agroturystycznym Trzy Dęby. Były gry integracyjne, wspólne śniadania i kolacje oraz dłuugie wieczory przy rozmowach, grzanym winie, grach, gitarze, śpiewie i tańcu niemal do białego rana. Niektórzy do teraz wspominają grę w „Pyrę”, z gruszką w roli głównej – pod koniec przypominającą już bardziej marmoladę.
Punktem programu, który do samego końca pozostawał owiany tajemnicą, była gra terenowa. Szukanie mogiły zakochanych, układanie piosenki o duszpasterstwie, wspomniane selfie z Matką Boską i kilometry nadrobione przez tych, którzy pomylili trasę, chyba na długo pozostaną tematem wspomnień i opowieści.
Nie zabrakło też strawy dla ducha. W piątek i sobotę uczestniczyliśmy w Eucharystii, ubogaconej śpiewem i grą naszego zespołu. Była adoracja Najświętszego Sakramentu w świetle świec, a także Lectio Divina i rozważanie niedzielnej Ewangelii. Ojciec Leonard przygotował dla nas konferencję o Miłosierdziu Bożym. Ciekawym punktem programu była nauka brewiarza. Teraz już chyba nikt nie zapyta na czwartkowym spotkaniu: „Która strona?”. 😉
Zdjęcia z naszego wyjazdu można obejrzeć tutaj.