Posted by on 17 listopada 2019

Apokalipsa św. Jana to najbardziej złożona księga Nowego Testamentu, dlatego o. prof. Adam Sikora OFM przybliżał ją nam podczas drugiego spotkania z cyklu biblijnego. Tym razem nasz gość mówił o tej księdze, jako dziele literackim.

Autor Apokalipsy – św. Jan, określa swoje dzieło dwoma terminami. Pierwsze to apokalipsa, a więc odkrycie tego co zakryte. Bóg posługuje się św. Janem, aby ukazać to co ma się wydarzyć. Drugi termin to proroctwo – co ciekawe, jest to jedyna księga Nowego Testamentu określana tym mianem.

Omawiana księga zawiera wizje, jako sposób urzeczywistnienia spraw wyższego rzędu. Są one pełne symboli, które mają zbliżać czytelnika do niewyrażonej słowem rzeczywistości. Dlatego nie należy rozumieć ich dosłownie. Aby lepiej interpretować znaczenie danego symbolu, należy poznać jego historię. I tak, źródłami symboliki Janowej są: symbolika Starego Testamentu, apokaliptyka judaistyczna, symbolika mitów Bliskiego Wschodu, wpływy hellenizmu.

Symbole występujące w Apokalipsie św. Jana można podzielić na pięć kategorii. Pierwszy to symbolizm kosmiczny, np. niebo, słońce, gwiazdy, morze, ziemia. Autor stosuje je w znaczeniu rzeczywistym, a czasami symbolicznym. Kolejna kategoria to symbolizm teriomorficzny, który zawiera w sobie wszystkie symbole zwierząt, np. Chrystus jako Baranek. Trzecią grupę stanowią symbole chromatyczne – symbolika kolorów. Następny rodzaj symboli dotyczy liczb, a nazywa się arytmetyczny. Ostatnią kategorię stanowi symbolizm antropomorficzny i odnosi się on do opisów części ludzkiego ciała, postaw, wyposażenia, działalności człowieka, czy relacji międzyludzkich. Zatem celem Apokalipsy jest wyjaśnić Boży sens dziejów Kościoła na tle dziejów całej ludzkości.

Dzięki o. Adamowi posiadamy już w miarę szeroki zakres wiedzy na temat Apokalipsy w ujęciu historycznym oraz literackim. Podczas trzeciego, a zarazem ostatniego spotkania na ten temat, będziemy wykorzystywać zdobytą wiedzę do uważnego czytania fragmentów tej księgi.

Posted in: Bez Kategorii
//