Pismo Święte w Księdze Rodzaju opisuje pierwsze spotkanie człowieka ze złym duchem. Analizując ten fragment widzimy, że diabeł podchwycił myślenie człowieka – dziś robi to samo. Prowokuje ludzi, by weszli z nim w dialog. Zna słabości każdego z nas, nasze rany wyniesione z rodzin, najboleśniejsze sytuacje – i tam atakuje. Rozmowa na argumenty ze złym jest bezsensem; mądry szuka jedynego ratunku, ucieczki.
Pierwsza płaszczyzna to pokusa. Grzechy ludzi są skutkiem przyzwolenia na pokusy, których doświadczają. Zwyciężyć pokusę możemy wyłącznie dzięki modlitwie i czujności serca. Życie w stanie łaski uświęcającej pozwala na rozeznanie zasadzek i pułapek szatana.
Gdy człowiek nie walczy z pokusą, gdy otwiera swe serce (świadomie lub nieświadomie) na działanie złego ducha, dochodzi do dręczenia. Na tym etapie diabeł działa poprzez czynniki zewnętrzne: dręczenie myślami, nadmiernym lękiem nieadekwatnym do sytuacji, chorobami niewiadomego pochodzenia.
Z opętaniem mamy do czynienia, gdy zły duch jest obecny w człowieku od wewnątrz; bardzo często dzieje się to poprzez świętokradztwo, czyli przyjmowanie Komunii Świętej żyjąc w grzechu ciężkim.
Istnieje kilka furtek, które otwierają człowieka na działanie złego. Przed wszystkim to zawarte pakty w postaci okultystycznych inicjacji, spirytyzm i wywoływanie duchów – również dla zabawy; wróżbiarstwo; przekleństwo bądź złorzeczenie – życzenie komuś choroby, zła – szczególnie jeśli kieruje je rodzic w stosunku do swojego dziecka.
Niebezpieczne są również wszelkie rzeczywistości związane z tak zwaną medycyną okultystyczną, jak bioenergoterapia, hipnoza; znaki, które nosimy na sobie; sztuki walki zaopatrzone w medytację, w tym joga.
Moc Szatana nie jest nieskończona – ponieważ jest czystym duchem jest mocny, ale jest tylko stworzeniem. Ksiądz egzorcysta radzi nie tylko nie otwierać furtek do rzeczywistości, które nie są chrześcijańskie. Przede wszystkim powinniśmy dbać o to, by być w stanie łaski uświęcającej. Regularne przyjmowanie sakramentów jest jak pancerz, który chroni przed atakami diabła. Również obecność Matki Bożej w naszym życiu – „niewiasty obleczonej w słońce”, modlitwa różańcem i zawierzenie swojego życia Maryi skrywa nas pod płaszczem jej opieki.